czwartek, 29 maja 2014

Atelier Światła

Hej!

Zabiorę Was dziś w wędrówkę do Świata Lamp...


Atelier Światła




I pozwolę sobie zacytawać 
Autorki niniejszych dzieł:

"Chcemy robić lampy inne od tych w sklepach, takie które będą efektem realizacji pomysłów nie tylko naszych, ale i naszych klientów.
...
W naszym przypadku jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o ……. światło, a dokładniej mówiąc o światło i lampy, a jeszcze dokładniej mówiąc o lampy i ich projektowanie i wykonanie.

Kim jesteśmy?

Marta – z wykształcenia (i zamiłowania też!!) konstruktor, w życiu – mama Zosi, żona Mateusza, szalona projektantka i wykonawczyni przedmiotów z drewna – dokładniej sklejki drewnianej, pleksi, filcu i innych materiałów nadających się do wykorzystania czyli w rzeczywistości prawie wszystkiego:-)

Jola – z wykształcenia zootechnik, można powiedzieć że również z zamiłowania – świadczy o tym dzika gromada zwierząt w bezpośrednim otoczeniu, w życiu – mama Oliwii, żona Andrzeja, wiecznie urządzająca wnętrza (bo przecież zawsze można coś zmienić, dodać, odjąć, przeprojektować), lekko zaawansowana „ceramiczka amatorka”, „renowatorka”;-) starych mebli, prowadząca stajnię i pensjonat dla koni..

Pomysł?

Obydwie nas łączy pasja wymyślania różnych rzeczy znajdujących zastosowanie we wnętrzach, marzy nam się to, że stworzymy lampy, które będą identyfikowane z nami, a my z nimi.

Chcemy robić lampy inne od tych w sklepach, takie które będą efektem realizacji pomysłów nie tylko naszych, ale i wszystkich tych osób, które będą miały ochotę i potrzebę stworzenia czegoś własnego.

Chcemy pokazywać proces od projektu do realizacji, chcemy znać opinię innych na temat naszych lamp, chcemy realizować pomysły swoje i innych jeśli tylko znajdą się chętni.

Chcemy po prostu tworzyć coś co będzie estetyczne, użyteczne, co będzie dawało frajdę i satysfakcję.

Tak więc czas działać…….

Zaczynamy!!!!!!!!!! "













Jak wrażenia ?
Moc pozdrowień!
Anna Maria

W blasku Takiej lampy...


Witajcie!
Dziękuję za Wasz udział w mym 3 candy:)
Moc podziękowań za odsłony,lubienia na fb:)
Za oknem płacze deszcz...
A w domciu...


Jestem szczęściarą mogąc
  w domostwie siadywać w cieniu lampy Autorstwa Anetki.Co nań zerkam to się zachwycam!
"Trzon" jesienią znalazłam na bałtyckiej plaży, dźwigałam go ja, ma dziatwa, wrócił z nami do domu a Takie cudo zeń wyczarowała Artystka!

A takie wspaniałosci podziwiałam na blogu



Wiecie co to Tykwa?
To zeń powstało to cudo!


I ta gra światła na ścianach...
Poezja!


No, nie tylko lampy tworzy ta uzdolniona Artystka.
Proszę to także dzieła Anetki:






Moc pozdrowień!
Anna Maria



wtorek, 27 maja 2014

Raz, dwa, trzy Candy nr 3 :)

Witajcie!

Noż i pada deszcz! Mam coś na osłodę:)



Po super spotkanku dziś przy decoupage-jak to miło dzielić się wiedzą z kobietkami ,którym to się podoba!
Już planują kolejne kroki :)Od razu mam retrospekcje siebie sprzed ok. 2 lat gdy ja też kompletowałam warsztat decoupage, nadal dokupuję rzeczy:) Wolę kupić np. medium niż sobie coś do ubrania.
Kolejne zajęcia w Fundacji Krok po Kroku powstałym.in.  dziś oto takie dzieła:





Zawiozłam na spotkanie butelki-dochód z ich sprzedaży wesprze Fundację.
Gdybyście chcieli wesprzeć tak Fundację
tu namiary nań

Słowo się rzekło ,kobyłka u płota:
Candy nr 3

Do wygrania:


3 Candy
3 Zasady:

-umieść do 15 czerwca 2014 fotografię podlinkowaną na pasku bocznym na swoim blogu(jeśli takowy macie, jeśli nie-nie),
-w komentarzu proszę o namiary, Waszego bloga z komentarzem/zgłoszeniem do zabawy,jeśli bloga nie posiadacie napiszcie swój mail,
-polubcie Mój Magiczny Decoupage na fb
Stronka jest tu:

Zastrzegam sobie prawo rozlosowania nagrody dodatkowej np. za komentarz,kolejnej dla obserwatorów bloga, następnej dla stałych bywalczyń/komentujących mego bloga:)

Wysyłka na terenie naszego pięknego kraju, jeśli zwycięzca się nie zgłosi w 5 dni po ogłoszeniu wyników,zarządzę kolejne losowanie.Losowania po 15 VI 2014 dokona pociecha ma.
Jak będzie zwłoka-poczekajcie proszę cierpliwie.

Zwycięzca zostanie wyłoniony spośród osób , które spełnia 3 zasady.

Już się cieszę na odwiedziny u Was!

Powodzenia!

Anna Maria







poniedziałek, 26 maja 2014

Hej!!!!!!!!!!!

Hej,hej!

Za mną zabiegany tydzień.
Ale ile się dzieje:)

Dziękuję ogromniaście za wszystkie dobre słowa!
Serdecznie pozdrawiam   bratnie dusze "Lubiące" Mój Magiczny Decoupage
oraz persony odwiedzające niniejszy blog.
Dziękuję ,że jesteście!

Jeśli mogłabym pomóc , poradzić, podzielić się wiedzą odnośnie decoupage piszcie:
annamaniak@tlen.pl
O! Dostałam pytanie odnośnie tej tabliczki:



Znalazłam w necie grafikę.Tylko do transferu pamiętajcie coby lustrzane odbicie uczynić!
Jak chcecie napiszcie podzielę się gotowcem:)
Może od razu Was "odwiedzę" :)

Tę grafikę też znalazłam niedawno.
I nic więcej nie chciałam dodać...
Grafika+ cieniowanie+pstrykania:)
O!


Guziczki upolowałam u Lulla Decor (fb)


W tonacji czerni i bieli, i nową trzcionką tabliczki ...tylko...




A tu chustecznik z bratkami.Chusteczka upolowana w graArcie, a i pasta nowa błękitna(!)też z graArtu.
Ta pasta i inna ,nowa brzoskwiniowa cudnie mienią się tęczowo!


Tu me próby...



A tu tekst upolowany w sklepie inspirello.

A ostatnio dla pięknej królewny(ależ cudna fotografia) zrobiłam skrzyneczkę.
Jako,ze fotografia z barwą turkusową...skrzyneczkę także  tą barwą "cieniowałam"




Moc pozdrowień!!!!!!!

Anna Maria






niedziela, 11 maja 2014

O syrkach w błotku też :)



I małymi kroczkami by się delektować , proszę kolejne fotografie rzepakowej sesji:)
Zabawa była przednia:) Pomysły kapitalne. Pani fotograf: Anita Herba wspaniała !





I kilka mych solo :)
Tak mnie oko aparatu spina, takie potrafię miny czynić, o oczach nie wspomnę:)
A jednak nie jest chyba źle:)




I jeszcze kilka fotografii w temacie decoupage:)
Ta serwetka mnie urzekła:)



Dół pudełeczka w przetarciach:)





A oto pudełeczko obłe na przydasie:)
Róże , ach róże...



Nań spękania...
Lakier dał mi do wiwatu na obu pudełkach...
I dzięki dzięki inspiracji u Pani Kazi57
(widziałyście stół?).Klik.
Przeproszę lakier jachtowy:)
Ten połysk!!!!!!


I jeszcze na  "do widzenia"
syrki,
tak jak w tytule posta
syrki w błotku:)
Te obaczyłam u córci :)
Najlepsza zabawa?
W błotku:)
Tak z opcji dziecię czyste i smutne wolę pociechę szczęśliwą umorusaną :)


Moc pozdrowień!
Anna Maria



piątek, 9 maja 2014

DzG

Witam!

Pisałam Wam o mych poszukiwaniach różanych serwetek:)
Upolowałam na Decoupage Garden
I doszły dziś-cudnie opakowane z dołączonym bonusem :"Przydasiami"
Dotarły też wcześniej zamówione na Inspirello (sklep)
także otrzymałam "gratisy".
Moc podziękowań!
I...dostałam wiadomość od  graArt, że serwetki dotarły!
Pełnia szczęścia i zapas na jakiś czas:)
Dziękuję za podpowiedzi, za pomoc w mych poszukiwaniach!
No i ostatnie me "różane" twory :)



Surowe drewienka polowałam w M-art projekt.
I takie deseczki także:


Przed ....


A tak pudełeczko mniejsze wygląda po...




Większe pudełko dostało "sukienkę" z róż jednak po spękaniach delikatnych i przelakierowaniu-lakierem "śmierdzielem"...tam gdzie były spękania złuszczyło się :(
Już nie wiem, coś nie tak zrobiłam...
Za szybko polakierowałam?Jak krak jeszcze krakał?
A czym Wy lakierujecie dubeltowy krak?

I świeczniki...
Przed...


I po...




I zakochałam się ...w decoupage na szkle...
Aniu dziękuję za naukę!
Pierworodny jak zobaczył mój talerzyk skwitował:
-Mamo to twoje?
:)
Kurtyna:)

Moje, moje pierwsze i mam nadzieję,że nie ostatnie szklane decou.
Teraz w sklepach bezwiednie szukać będę nie tylko drewienek, serwetek a szklanych talerzy:)



I jeszcze "świeżutka" informacja...
Jest!
Naprawdę jest!
Stronka na fb Dziewczyn z Gminy.
Nie raz pisałam jakie wspaniałości Tworzą te kreatywne panie!


Mi dzieła DzG towarzysza co dnia!
Jutro córcia da w prezencie koleżance na urodziny
Pannę Króliczkę dzieło Moniki.
Najlepszy krem na świecie?
Od Ewy!
Drewienka? I tu się powtarzam:)
Od Marty.
Ania 
"siostra decouagowa" wciąż mnie inspiruje,w czwartek mnie i grono z czwartkowych zajęć bibliotecznych uczyła decouage na szkle.
Piękna biżuteria, szale
-od Paulinki.
A jedyne takie kartki
od Dominiki.


Moc pozdrowień!
Anna Maria