piątek, 21 lipca 2017

WagaryaWakacyjne

Witajcie! !!
Jak Wasze Wagary?
My znów odwiedziliśmy Brenną.


Już w ub.latach na tymże blogu pisałam o pięknej Brennej. ..
Kocham to miejsce Na Ziemi.
Za wszystko.
Krajobraz.
Ludzi.
Jedzonko.
Atrakcje.
Radość. 

Na powyższej fotografii ChataChlebowa (Górki Wielkie gm.Brenna)


Kwiat na szlaku złapany w słońcu. ..
Nie znam jego nazwy☺
Może pomożecie? 


A tu Grabowa Chata.
907 m.n. p.m.
Zeń widok...
Trwały sianokosy.


Taras...


Ogród Bajek. ..



Jeszcze ze szlaku kilka ujęć...




Brenna Zalew Hołcyna.
Maciej zachwycony ta atrakcją! 



Tu migawki ze szlaku na Błatny (917 m.n.p.m.)


W tym roku dotarliśmy na szczyt!


Tą fotografię ze szczytu...


Oraz tę. .. 


Zgłaszam na wyzwanie.

Moc poZdrowiEń. 
AnnA MariA


sobota, 8 lipca 2017

...zielony na garniturek...

Witajcie!!!

Witam Was odlotowo!


Samolot złapany nad domem☺
Robił opryski.
Komary (jak opryskow brak ) dają się we znaki ...Najgorzej cierpi dziatwa...

Wagary wakacyjne w pełni -wolne od szkoły. Także możemy to co leżało nietknięte brać w obroty☺
I tak na tapetę weszły. ..
puzzle.
Wow. 
Chyba załapałam bakcylaPuzzlowego...


Dziatwa swe dołoży. Ja swe i lew się wyłania. ..

Jako,ze aura mi temu super jeździmy po okolicy na rowerach. 
Naprawdę zaskakujące widoki mam się ukazały. 
LAMY?!


Tak.
Ktoś sobie trzyma w ogródku takie zwierzątka. 
A co☺


Jestem w zachwycie po takich eskapadach...
Polska jest piękna!!!
Tuż od domu tak piękne okolice!

A teraz "Mocum Oanie" wyzwanie.
Art Piaskownica :


Na topie truskawki.
Ale to owoc. Więc do tego wyzwania odpada☺
A prawie co dnia serwuje sobie nic
Truskawki+kefir+odrobiną cukru.
Uwielbiam !


WyzwanieWarzywne.
Jako,że też obecnie sezon ogórkowy. 
A też uwielbiam.
Voila:


W plasterki na kanapki,albo mizeria. ..
A już małosolne, czy kiszone. ..
Poezja...

Pozdrawiam wakacyjne! 
Anna Maria 


wtorek, 4 lipca 2017

Wagary na szlaku....

Witam!!!

Podzielę się dziś widokami ze szlaku na Ślężę...
Na szlaku znalazłam miłość ☺


A dokładnie skalę w kształcie serca☺
Na górę wędrowaliśmy
żółtym szlakiem...
Podejście pod Wieżycę dość strome. ..



Jednak sa na szlaku odcinki łagodne także a jakże. ...
Wieżyca na wysokości 415 m npm.


Takie widoczki wyłaniały się zza drzew...



A tak "niepozornie"z oddali wulkaniczna ta Góra wygląda...


Nań piękny odrestaurowany kościół. ..








Schronisko...

Ok.30 min.od szczytu złapał nas deszcz☺Ale pomimo to szliśmy dalej...

Miło podziwiać jak na Plus tu się zmienia...
Pojawiła się altana.
Można weń odpocząć,  zjeść. ..
  
OznacZenia szlaku także super.
Na pocZątku tras mapy.
Można spędzić czas w Parku linowym na początku tras....

Moc serdecznych poZdrowiEń. 
Anna Maria