poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Wieczorową, deszczowa porą...




Hej!!!

Pada u nas dziś...
A jeszcze wczoraj , w sobotę było tak słonecznie.
Na potwierdzenie sesja etiu na album skąpana w słonku...

To etui to było prawdziwe wyzwanie...


Super pomysł: takie ręcznie wykonane etui ozdobione transferem, farbami akrylowymi, patyną...

Pierwszy raz takie cudo robiłam:)
Zaczełam od transferu fotografii...Zawsze jest ryzyko ,ze nie wyjdzie...
Wyszedł!
Transfer na grzbiecie...
Potem ozdabianie:cieniowania, "bryzgania",cieniowania patyną...

I...
Po konfrontacji z albumem...
Okazało się ,że nie wejdzie do etui...
Ale tu wspaniały M-art projekt pomógł-grzbiet uczynił taki karbowany...
I idealnie pasuje!
Kształt wpasowuje się w kształt grzbietu albumu na fotografie :)

A ja mam nauczkę na zaś-by jeśli coś ma być obwotutą do jakiejś zawartości mieć ową by idealnie wpasować jedno w drugie;)
Człek przecież całe życie się uczy :)

Etui z jednej strony znajduje się kolaż ze zdjęć familii.
Na grzbiecie napis:
"40 lat minęło jak jeden dzień"


Na rewersie dedykacja-życzenia :)


A oto taca...
Fakt jeszcze bez rączek ale już polakierowana:)


Taca-obraz...


Sztalugi to mój twór...
Zaraziłam dziatwę i spędzili weckend z młotkami w dłoniach :)


Zabiorę Was jeszcze na eskapadę...
Byliśmy na chrzcie...


Oto pudełko dla głównej bohaterki...



A to ja:) Po części:)


Bransoletka to dzieło Polinne.


Uroczystość miała miejsce w pięknym kościółku...
Dlaczego patrząc na ławki żal mi że piękno ich drewna skrywją warstwy farby olejnej...
Wystarczyłoby polakierować, zabejcować...





I jeszcze ozdoba stołu...


Tak prosto ową wykonać...
A widok zachwyca!



Próbowałam swych sił w robieniu torebek...z gazet:)


I kilka tabliczek:)
Z dekorami: serduszkami od M-art projekt.





I mój pomysł ostatni...
Guziczki z Lulla Decor...


Z cyklu treści na dechach:


Bardzo, bardzo dziękuję za udział w
Handmade dla Macieja


Bardzo, bardzo dziękuję Artystkom za podarowanie swych dzieł dla wsparcia terapii Przystojniaka.
Akcja wciąż trwa:)
Właśnie zostały nabyte grafiki podarowane przez Emilię Skwarską


Decha i taca też trafia na Aukcję Handmade dla Macieja:)

Już wkrótce finał Candy Rocznicowego...
Ależ emocje!
Dziękuję za tak liczne zgłoszenia!
Mam nadzieję ,że rychło ogłosze wyniki.
Moc ciepłych pozdrowień wieczorowa porą...
Anna Maria




10 komentarzy:

  1. wszystkie Twoje prace są piękne, widać, że zrobione z pasji

    OdpowiedzUsuń
  2. Etui jest przepiękne! Zawieszki również! Bardzo urokliwe prace, prostota tkwi w szczegółach, tak niewiele a tak wiele, super szybka ozdoba z tą różyczką ;)
    Jestem dziś pierwszy raz, więc chętnie się rozejrzę szerzej, póki co pozrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale u Ciebie się dzieje Aniu! To dobrze, przynajmniej wiesz dla kogo robisz swoje cuda! Ja jestem na etapie rozmyślań czy dalej warto to ciągnąć! Cudne etui, guzik fantazyjny, a dekoracja z róż magiczna! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudnie Aniu, a sztaluga świetny pomysł :) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie prace są piękne, wykonane z pomysłem. Guziczki znalazły ciekawe zastosowanie a z deską każdy dzień pełen ciepła i pozytywnych treści:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie prace są bardzo ciekawe i fajne :) Ten pomysł z guziczkami jest super...
    Pozdrawiam wakacyjnie :-)
    Marille z http://marilles-crochet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow! Piękne są Twoje prace, ale tu się dzieje, zostanę będę oglądać :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczne prace, wszystkie !!!
    Pozdrawiam słonecznie.

    OdpowiedzUsuń