Magiczne Lampy...

Miałam przyjemność poznać niezwykle utalentowaną ,kreatywną "krajankę"(jedna gmina:)
Niedawno założyła swój blog na którym prezentuje swe dzieła.
Tajemnice Drewna
Lampy są po prostu...nieziemskie.
Siedzieć przy świetle TAKIEJ Lampy...Łał!
Wiem co piszę, bo właśnie siedzę w aurze takiego światła nastrojowego...

Jestem szczęśliwa posiadaczką Lampy Cud...
Drewno w naturalnym kształcie, pieczołowicie wygładzone, zabezpieczone.
Do tego klosz. Ma lampa ma ów z papieru czerpanego sznurowanego jak gorset.
Od razu przyszła mi na myśl praca z Różanej Ławeczki ;)

Ogromnie doceniam obecnie rękodzieło...

Karteczki,kolczyki,nawet najmniejszy przedmiot...wykonany ręcznie to czyjś pomysł zrealizowany,wykonana kompozycja,weń wplecione i serce i talent...

"Przedmioty z duszą"...

Życzę i sobie i Wam by jak najwięcej takich było wokół Was...

Idą święta...

Upolujcie bliskim coś wykonanego ręcznie,przez polskie artystki, artystów...

Coś jedynego, niepowtarzalnego...

Moc pozdrowień!

Anna Maria