poniedziałek, 30 lipca 2018

"Rób dobro..."




Dzień Dobry .

Dziś będzie kilka manifestów-słów...
A propos-moc podziękowań w zakończonym już wyzwaniu
 "Słowo" 
w Szufladzie...
Będzie też pysznie...
Będzie "wyzwaniowo" :)
Będzie "czytaniowo"...


Taki napis
 -fotografia  domyślam się,
 że uwieczniony napis ze ściany....
zobaczyłam na blogu
niezwykle uzdolnionej
Grandmother Martha's Magic Store




Od razu cytat:
"Czyń dobro zła unikaj"
 mi przyszedł myśl...






Taki manifest...
Coby wcielać go w życie...

Podobnie jak inny manifest:



Tabliczka zdobiona serwetką wprost z Łowicza.
Moniko dziękuję za łowickie rarytasy!!!

Zgłaszam tabliczkę na wyzwanie:

Folklor



W Klubie Twórczych Mam

A owszem książkę widziałam w mediach społecznościowych...
A tu niespodzianka...
Znalazłam ją w Bibliotece Parafialnej!
Z radością przeczytam!


Moc tych kwiatów kwitnie teraz na łąkach, polach...
Aż dziw ,że była ta roślina sprowadzona w celach hodowlanych z Kanady!
Nawłoć kanadyjska...


Mnie urzeka swym pięknem...
Ozdobiłam nią na uroczystość familijna stoły:)
Korą, patyczkami otuliłam zwykłe słoiki...

Tu w towarzystwie cukiernicy od Państwa Szynol
z Pracowni Ceramiki Artystycznej Beata&Roman Szynol
Jacy to wspaniali , ciepli ludzie!




Kubeczek także z tejże pracowni...


A to jedna z Realizacji Państwa Szynol...





Wspomniałam ,że pysznie będzie...
A raczej było:)
Po pysznych tortach z Kopaliny zostało wspomnienie apetyczne...
i nadzieja na jeszcze w niedalekiej przyszłości...







Moc pozdrowień.
Anna Maria










7 komentarzy:

  1. Różnorodnie dziś u ciebie.
    Czytając przypomniało mi się, że nawłocią farbowałyśmy na warsztatach wełnę ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WoW. Ależ super takie warsztaty!!!
      Moc pozdrowień .

      Usuń
  2. Zdjęcie tego napisu zrobiłam w Zakopanym, rzeczywiście ze ściany :) Fajnie, że zwróciło Twoją uwagę - mnie ten napis też zaintrygował :) A ja dziś farbowałam poplamione białe obrusy na beż/brąz w wywarze z liści orzecha włoskiego. Nawet wyszło :) Teraz suszę :) Miłego wieczorku !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. WoW
    Mam nadzieję zobaczyć na blogu.
    Z liści? Orzecha?
    Wow.
    Napis super .
    Moc pozdrowień .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam zamiar pokazać ten farbowany obrusik, ale znalazł się chętny zanim zdążyłam zrobić zdjęcie więc już nie mam czego pokazywać. W każdym razie orzech włoski farbuje na brązowy - to naturalny barwnik tak jak nawłoć czy wrotycz. A liść maliny np. farbuje na czarno (przeczytałam to w zielarskiej książce).

      Usuń
  4. Piękna tabliczka, piękne motto :)a z takiego kubeczka musi smakować wybornie szczególnie z kawałkiem takiego smakowitego torciku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ogromnie za bezcenne dobre słowo. Torty pyszota.Choć upał nam dokuczał.Ba nadal skwar...Trzeba dużo pić ...Moc pozdrowień .

      Usuń