środa, 23 maja 2018

PogonićLenia

Dzień dobry!!!!!

Tak,takie starania mam co by dziada w sobie pogonić...
Jak miło gdy bliźni w tym pomagają😍
W ramach tejże sztuki działałam wczoraj.
Przed:




MentosDzielniePomaga😍😍😍

Po(malowaniu,szlifowanie,lakierowaniu-schło momentalnie w pięknym słońcu...)



Kwiatom się chyba też podoba😍Zalwitły!
Pierwszy raz przezimowały mi pelargonie i zakwitły...




Okazalo się ,że  ratowałam zaschnięte pędzle...Uff...Udało się .H2O działa cuda. Lakier zgęstniały też wykorzystywałam..."Zaraz"by poszedł do śmieci.Wiec wyobraźcie sobie ile nie działałam..No nie...
Zaproszenia na bal gimnazjalny syna zrobilam😍 Też się pochwalę...






Bal już wkrótce ...

I Pierworodny zakończy edukację trwającą rok dłużej...Młodsze pociechy zostaną "zreformowane"...

Temat rzeka
...

A pro po rzeki -podzielę się z Wami obrazkami z naszej zachwycającej gminy..
Znad rzeki...
Niedawno dzięki spacerem z psem odkryliśmy nieznane nam zakątki...






Moc pozdrowień. 
Anna Maria

Ps. Dawno tu CanDy nie było...
Wkrótce więc zagości😍😍😍




2 komentarze:

  1. Dobrze, że pogoniłaś lenia :)) Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak.
    Bardzo dobrze.
    Tak nieraz trudno tak chcieć jak się nie chce:))))
    Ale teraz mam frajdę z kolejnych tworów:)
    Serdecznie pozdrawiam!!!!

    OdpowiedzUsuń