niedziela, 26 maja 2019

Ikona -cd:)

Dzień Dobry.
Kolejne zajęcia za mną...I szczerze  napiszę,że naprawdę zajęcia wymagają skupienia,precyzji...czasu...
Kroczek po kroczku...
Warstwa po warstwie powstaje ikona.
Tempery wymagają by mieszać je z medium w proporcjach by nie była ciecz zbyt płynna...Trzeba mieszać farbę by grudki,które opadają na dno wydobywać...
Praca w toku.Kolejnd spotkanie za 2 tygodnie...

Twarz 5 warstw kryje...
Musiałam wydobywać zarys twarzy wydobywać...



Potem włosy-loki...





A to pracę Pani Beaty prowadzącej zajęcia...









Wkrótce kolejne warsztaty.
Nad takimi ikonami....
Gdy poznam detale dla chętnych z okolic Wrocławia wrzucę informację...



Moc pozdrowień. 
Anna Maria

4 komentarze:

  1. Wow, cuda widzę :) wyobrażam sobie ile to pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję ogromnie. Praca nad ikona jest formą modlitwy...
    Moc pozdrowień .

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne ikony. Moja jedyna jaką zrobiłam wygląda tak:
    http://grandmothermartha.blogspot.com/2017/09/ikona-kolejna-odsona.html

    OdpowiedzUsuń