Dziś chciałam pokazać mój kolejny krok w pisaniu/malowaniu mej ikony. Jestem, tak dla przypomnienia ,na kursie(plakat post wcześniejszy ).Zachwycona jestem ooogromnie.Patrzę na to co tej pory udało się dokonać i już jestem pod mega wrażeniem ...Tytułowy "nimb"
to aurola Jezusa .Jest już na mej ikonie zrobiony...Nie jestem w stanie przekazać, pokazać wszystkiego to trzeba przeżyć .Marzyłam o ikonie .A teraz to się dzieje. ..I to po całości:)Wymiar duchowy też tu ma znaczenie.Oto ma fotorelacja z 2 zajęć .Ogromnie polecam kurs prowadzony przez p.Beatę. Wspaniała niewiasta,bbaaardzo cierpliwa.Bezcenne,że poznajemy i sztukę pisania ikon,i nowych ludzi-współuczestników zajęć .
Kwiat od Ani dostałam :)
Powoli,cierpliwie starałam się "odbić "
zarys...
To dzieło p.Beaty.
Potem poprawia się ołówkiem zarys i pogrubia wybrane rysy...By je wyryć ...
Tu baza pod złocenie...
Tu widać rycia. ..
...I złocenie...
Naprawdę pracę nad ikoną określilabym jednym słowem:boska:)
Moc pozdrowień.
Anna Maria.
masz złote ręce,dosłownie,cudo!
OdpowiedzUsuńPani Elzbieto dziękuję za bezcenne dobre słowo. Moc pozdrowień.
Usuńbędzie piekna ...koniecznie pokaż :*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ach dziękuję!Będę się chwalić postępami ...Taka radość Moc pozdrowień.
UsuńO jaaaa ale super sprawa. Jestem pod mega wrażeniem. Też mi się kiedyś marzyło napisać ikonę.
OdpowiedzUsuńDzień Dobry. zna spełniam swe marzenie .Nosiłam w sobie takie...Wczoraj były kolejne zajęcia .Już piszę post o mych wrażeniach ...
Usuń